czwartek, 21 lipca 2011

Każdemu musi być dana druga szansa to oczywiste.

Mam do nadrobienia 3 dni. ;)
Sobota - Przyjechała Aga i wieczór spędziłyśmy oczywiście na Polnej z tymi wariatami. ♥ haha. 
Jaaa... [...] ;D Fajnie było. ;*
Niedziela - nie wiem dlaczego, ale nie mogłyśmy się z Agą doczekać tego dnia. Odpust w Parzycach. ^^ haha.
"Co zięciu?" .... "Cześć mamo!" - ooo w morde! ;dd
A potem nad wodę. Co prawda nie planowałyśmy się kąpać.. no ale... zawsze znajdzie się taka menda, która chcąc zrobić z siebie kogoś zajebistego, popisze się przed kolegami i Cię wepchnie do wody, myśląc, że będzie to numer stulecia! Ja to jeszcze, bo do pasa, ale Aga... hoho <lol2> Chyba zdążyła policzyć rybki pod wodą. Hahahahh! ^^
Chłopcy żałowali, że nie było Doleckiego, bo wtedy by się dopiero działo. Ja tam się cieszę... Chociaż z tego co Aga opowiada i tak bym była mokra i tak... wydaje jej się, że nie podarowałby mi.... Hah. ;d
Gdyby nie to, że miałam białą koszulkę, przepłynęłabym się... ale, że po zmoczeniu wszystko prześwitywało, to... ;|
Nieplanowanie również tego dnia spałam u Agii. Obejrzałyśmy zaledwie parę minut fajnego horroru "Nienarodzony" i poszłyśmy spać, bo obie byłyśmy bardzo zmęczone. To była 23 godzina. Jak nigdy. Zawsze to się szło spać tak fest po północy. Hehe ;)
Poniedziałek zaczęłyśmy od godziny 10 - o tej porze wstałyśmy dopiero z łóżka. O 11 syte śniadanie, po którym nie mogłyśmy oddychać, a półtora godziny później byłyśmy już u mnie. ;)
Pomogłyśmy mojej mamie przy słoikach. Takie tam.. obieranie ogórków na sałatkę. xd Obie odliczałyśmy godziny, ile zostało do wieczora. W międzyczasie przyszła Malwinka. Oszzz. Jest z niej kawał czorta.
"Gdzie ta Kaśka poszła?" Hahahah. Szaaloona. ;d ;**
I nadszedł wieczór.
Wykąpałyśmy się, wyszykowałyśmy i poszłyśmy... :>
"Normalnie o tej porze - wożę się po mieście.. Normalnie o tej porze - raz lepiej raz gorzej... " Haaaa. Zajebista nutka. ♥
Mniej więcej poszłyśmy na polną po 19, przed 20. Usłyszałam pare słów, po których zapomniałam swojego imienia. Serio.
Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć... Nie chce też, żeby myśleli o mnie źle..
Poczekam jeszcze...
A teraz parę zdjęć i uciekam.. ;)

Ostatnio zakupiona.... Ładna? ;>

+ dodatki do niej ....  ;)