Mój nastrój jest pomieszany. Z jednej strony jakoś dobrze się czuję, jestem wesoła, z deka mi odbija i cieszę się na te jutrzejsze zawody, a z drugiej strony jak pomyślę o Niej... ;(
Nie mogę nic mówić, automatycznie żołądek podchodzi mi do gardła.. ;|
Zapiszę się do klubu anonimowych smutasów. xd "Wyspa dinozaura" ;P ).
Strasznie mi net muli, aż mnie zaczyna denerwować. Do tego jeszcze zostałam już ze 100 x wyprowadzona z równowagi przez monitor i myszkę. Ja obiecuję, że jeszcze raz, a ten grat będzie leżał tam, pod balkonem!
Uhhh. Ja chce nowy komputer.. :(
Chwaliłam się już, że zaczęłam uczęszczać na kurs na kartę motorowerową? ;d
Jak nie, to właśnie się chwalę. ;) Jak zdam, o ile zdam, to będę potrzebowała motoru ;d Może to się wydaje śmieszne, no ale zamiast siedzieć w domu... A teraz się robi ciepło, powoli idzie lato i tylko słychać jak inni się wożą skuterkami, ścigaczami itp. ;) No, ale coś mi się wydaje, że o motorze tym bardziej mogę zapomnieć.
Gdzie by mi rodzice kupili.. ? ;| A mam taki jeden na oku... taki łaaaaadnyy ;D
Ale to jutro pokażę, bo dzisiaj net mi strasznie muli i nie chce się otworzyć żadna strona.;/
Jak wyżej wspomniałam, jutro jedziemy na zawody, a właściwie na turniej w siatkę.
Hahaha. Będziemy robić nasze przejście i będziemy się cieszyć jak .... nie ważnee. ;d
Pokażemy im (jak to Eśka mówi) klasę. Pokażemy im gdzie jest ich miejsce.
Kurczę. Pomodlę się dzisiaj o wygraną. Hehe. ;P
A w szkole? Źle i dobrze. Zależy jaka lekcja i z jakim nauczycielem.
Ale na serio. W tej szkole można się nabawić nerwicy! Przez tych poebanych nauczycieli!!
Dzisiaj na niemieckim to myślałam, że aż sobie wstanę! Ostatni raz pisałam to durne "Nie będę przeszkadzać na lekcji." Noo. Sory, ale ja mam co robić. A to, że kobita jest leniwa to jest jej problem!
A dziewczynki z 3... niech przestaną! Bo ja już mam plan! Jeszcze kurwa raz coś usłyszę/usłyszymy na swój temat, to zrobię/zrobimy im takie pożegnanie za rok, że zapamiętają na długo!! ;>
Wstępny plan już jest.... ;d
Dobra. A teraz zmykam spać, bo już późno strasznie, a muszę się wyspać, bo ...
Bye ;*
